Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych i administracji o kolejną pomoc w wysokości blisko 204 tys. złotych dla poszkodowanych w ubiegłotygodniowej nawałnicy. W poniedziałek minister Mariusz Błaszczak podpisał wniosek wojewody o wypłatę pierwszych zasiłków dla ofiar orkanu na kwotę 123 tysięcy.
Zgodnie z wytycznymi MSWiA poszkodowane osoby mogą otrzymać zasiłki celowe na podstawowe zabezpieczenie potrzeb w wysokości do 6 tysięcy złotych. - Jeżeli konieczny będzie remont domu lub jego odbudowa, kwota zasiłków może wzrosnąć do 20 tysięcy, a nawet 200 tysięcy złotych - tłumaczy wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.
Do tej pory o udzielenie pomocy poszkodowanym zwróciło się 80 wielkopolskich gmin. Największe zapotrzebowanie na zasiłki celowe do 6 tys. złotych złożyły gminy Mikstat, Krotoszyn i Czajków. Samorządy, wnioskując o udzielenie wsparcia, są zobowiązane przekazać wojewodzie m.in. listę uszkodzonych lub zniszczonych budynków z opisem szkody, informację o liczbie poszkodowanych osób i rodzin, a także wnioskowaną kwotę środków rezerwy celowej. Według wstępnych szacunkowych danych zniszczeniu uległo ponad 140 budynków mieszkalnych i niemal tyle samo gospodarczych.
Wypłacane przez wojewodę zasiłki nie są pierwszą dużą formą pomocy dla ofiar klęsk żywiołowych. W sierpniu przez Wielkopolskę przetoczyła się nawałnica, która zniszczyła 5 tys. budynków, w tym 3,8 tys. mieszkalnych. Wojewoda przekazał poszkodowanym w tamtym wydarzeniu blisko 34 mln złotych.
