W Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, pod patronatem wojewody wielkopolskiego Piotra Florka, obradował dziś "okrągły stół" rolniczy. Oprócz wojewody, wicewojewody Przemysława Paci oraz przedstawicieli służb i inspekcji, uczestniczyli w nim rolnicy i przedsiębiorcy z branży przetwórstwa mięsnego. Spotkanie było realizacją postulatu zgłoszonego 23 stycznia br., podczas manifestacji zorganizowanej przez hodowców trzody.
Obie grupy, po przedstawieniu informacji o wielkości produkcji żywca oraz czynnikach kształtujących ceny (między innymi wzrost kursu złotówki i napływ taniego mięsa z Unii Europejskiej) uznały, że warunki zbytu oferowane rolnikom obecnie uniemożliwiają opłacalność hodowli. Utrzymujące się niskie ceny, mimo iż w krótkim okresie korzystne dla firm skupujących żywiec, mogą jednak szybko doprowadzić do upadku hodowli w Wielkopolsce, tym samym narażając zakłady przetwórstwa mięsnego na konkurencyjną reakcję firm z zagranicy. Podjęcie działań, mających zapobiec takiemu niekorzystnemu rozwojowi sytuacji leży więc we wspólnym interesie hodowców i przedsiębiorców.
Chodzi między innymi o uruchomienie środków na program zwalczania choroby Aujeszky’ego. Jego rozpoczęcie umożliwi sprzedaż i wywóz żywych świń do krajów UE. Służby weterynaryjne na terenie województwa są przygotowane do jego wdrożenia, a wojewoda wielkopolski zwróci się do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o uruchomienie środków z rezerwy celowej budżetu na zwalczanie chorób zakaźnych zwierząt.
W trakcie spotkania uzgodniono ponadto, że niezbędne jest nasilenie i ujednolicenie promocji polskiej żywności w kraju i zagranicą oraz wdrożenie mechanizmów pozwalających na okresową przewidywalność cen skupu żywca. Omówieniu konkretnych przedsięwzięć z tego zakresu będą poświęcone kolejne spotkania „okrągłego stołu”. Najbliższe zaplanowano na 25 lutego br.
