- Obchodzona dziś 70. rocznica agresji sowieckiej na Polskę jest najlepszym dowodem, że dla naszego narodu historia nigdy nie była i nie będzie zamkniętą księgą - te słowa wojewoda wielkopolski Piotr Florek skierował do tłumnie zgromadzonych mieszkańców pod Pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru.
Uroczystości rocznicowe rozpoczęła msza święta w kościele oo. Franciszkanów na Górze Przemysła. Po niej, delegacje władz, sybiraków, kombatantów, harcerzy oraz licznie przybyłej młodzieży przeszły w Marszu Pamięci pod Pomnik Ofiar Katynia i Sybiru, gdzie odbyła się główna część uroczystości rocznicowych 70. rocznicy napaści Armii Czerwonej na Polskę. Pod pomnikiem wojewoda wspólnie z rodzinami ofiar Katynia i Sybiru złożyli wieńce oraz zapalili znicze.
Wojewoda Piotr Florek w swoim przemówieniu złożył hołd i oddał cześć wszystkim tragicznym bohaterom tamtych czasów. - Pielęgnując w sercach ich pamięć, możemy dzisiaj budować rzeczywistość oraz myśleć z nadzieją o przyszłości, w której prawda, wolność i pokój są najwyższymi wartościami.
Pamięć o tragicznych dla narodu wydarzeniach sprzed 70 lat wicewojewoda wielkopolski Przemysław Pacia uczcił w Pile. W samo południe, pod Pomnikiem Ofiar Represji Stalinowskich złożono wiązanki kwiatów oraz zapalono znicze. W trakcie uroczystości rocznicowych posadzono dąb oraz odsłonięto tablicę pamiątkową przy zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Pile.
