Wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów Szynowych

Treść archiwalna

Premier Mateusz Morawiecki odwiedził dziś H. Cegielski - Fabrykę Pojazdów Szynowych. Jest to jedna z najstarszych wciąż działających firm produkujących tabor kolejowy na świecie. Przez ponad wiek kształtowała się obecna forma Spółki, niejednokrotnie wyznaczana przez wydarzenia zmieniające Poznań i cały kraj. W wydarzeniu udział wzięli również wicepremier - minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, wicepremier - minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, minister do spraw Unii Europejskiej Szymon Szynkowski vel Sęk oraz wojewoda wielkopolski Michał Zieliński.

Cegielski to symbol przemysłu w różnych epokach RP. Przed 2015 r. przedsiębiorstwo miało ogromne straty bo powyżej 30 mln zł. Firma walczyła z brakiem zamówień. Obroty sięgały zaledwie 39 mln zł w porównaniu do dzisiejszych 390 mln zł. W tamtej sytuacji ludzie tracili pracę, a pracownikom nie wypłacano pensji.

- Dzisiaj to my mamy w ręku politykę gospodarczą, którą staramy się w najlepszy możliwy sposób wykorzystywać dla dobra polskiego przemysłu. I polski przemysł rzeczywiście odżył – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.

Pierwsze wagony kolejowe ze znakiem „Cegielskiego” wyprodukowane zostały w 1921 r., a w 1926 r. rozpoczęto produkcję parowozów. W wyniku prowadzonych przekształceń organizacyjnych w 1997 r. na bazie Fabryki Lokomotyw i Wagonów powstało przedsiębiorstwo H. Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych sp. z o.o., które kontynuuje działalność produkcyjną i usługową w zakresie taboru szynowego.

Od 2016 r. Agencja Rozwoju Przemysłu lub podmioty z jej Grupy podwyższyły kapitał Spółki o 110 mln zł, a także udzieliły pożyczek oraz poręczeń, które umożliwiały realizację kontraktów. Jednocześnie od 2016 r. pozyskała wielomilionowe dotacje z programów wsparcia (NCBiR).  Dziś jej pracownicy tworzą innowacyjne projekty takie jak stworzenie pojazdów dwunapędowych, eliminując wykluczenie tych obszarów Polski, które w dalszym ciągu nie są podłączone do sieci trakcyjnej, bezemisyjne pojazdy o napędzie bateryjnym oraz wodorowym. Prowadzone są również aktywne działania mające na celu pozyskanie pierwszego od wielu lat kontraktu zagranicznego.

Zbiór niezwykle cennych sreber z historycznego Funduszu Obrony Narodowej stał się własnością Muzeum Narodowego w Poznaniu. Eksponaty zostały przekazane przez Kancelarię Premiera, Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości przekazania, przypomniał o determinacji naszych przodków do obrony niepodległości swojej Ojczyzny.

- Dziś czerpiemy z ich dziedzictwa rozbudowując naszą obronność oraz pomagając naszym ukraińskim sąsiadom w potrzebie – zaznaczył szef rządu.

Zbiór sreber, które w latach 1936-1939 Polacy ofiarowali na Fundusz Obrony Narodowej ma unikalną wartość historyczną i patriotyczną. To tysiące kosztowności złożonych w akcie obywatelskim na wezwanie Prezydenta RP Ignacego Mościckiego w 1936 r. Chodziło wówczas o pozyskanie dodatkowych środków na dozbrojenie armii, w obliczu zagrożeń młodego państwa polskiego. Duże wrażenie, w ramach „srebrnego” Funduszu Obrony Narodowej, robi nie tylko ilość ofiarowanych kosztowności, ale również ich jakość. W zbiorach znajduje się m.in.: tysiące obrączek małżeńskich, srebrna zastawa stołowa, zegarki, lichtarze czy papierośnice.

Utworzony ponad 80. lat temu Fundusz Obrony Narodowej był odpowiedzią Polaków na realizację wojskowego programu inwestycyjnego, w obliczu zbliżającej się wojny. Polscy obywatele niezwykle ofiarnie zasilili Fundusz. Była to m.in. gotówka, nieruchomości czy rodzinne kosztowności. Zakupy sprzętu i wyposażenia dla wojska organizowały zarówno zakłady pracy, jak i całe miejscowości. Organizowano zawody sportowe, mecze piłkarskie i bokserskie, z których dochód wpłacano na Fundusz. Kapitał funduszu składał się m.in. z wpłat od osób prywatnych, darów od różnych instytucji czy wpływów ze sprzedaży wojskowych
nieruchomości.

Do wybuchu II wojny światowej Fundusz zgromadził ok. 1 mld zł. Po niemieckiej napaści na Polskę, niewykorzystane dary rzeczowe wywieziono za granicę. Podzielono je na część „srebrną” i „złotą” w ambasadzie polskiej w Bukareszcie. 61 skrzynek ze srebrem przewieziono z Rumunii do Francji. Przetrwały tam II wojnę światową. „Srebrny” Fundusz Obrony Narodowej Polska odzyskała w 1976 r.

Wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów SzynowychWizyta premiera Mateusza Morawieckiego w H. Cegielski - Fabryce Pojazdów Szynowych

Autor: Jarosław Władczyk
Data utworzenia: 23.01.2023
Ostatnia aktualizacja: Barbara Pietrzyk
Data aktualizacji: 15.05.2023 - 07:20